Strona glówna / Artykuly / "CANE CORSO. Inteligentny, wierny i silny"



American
Staffordshire Terrier

Cane Corso Italiano
Tinker (Irlandzki Cob)
Kot Brytyjski
krótkowlosy

Artykuly
Weterynaria
Linki
Ksiega Gosci
Teczowy most

Kontakt





CANE CORSO.
Inteligentny, wierny i silny.

Pierwsze zachowane wzmianki o psach typu cane corso pochodzą juz z 16 wieku. Znajdują sie równiez na obrazach z tego okresu, gdzie doskonale widoczne są znaki typowe dla rasy.

Doskonale zostaly uchwycone równiez podobne psy na obrazie mistrza Bartolonea Pinelliho (1781-1835), na którym mozemy zobaczyc cztery psy z uszami obcietymi w ksztalt równobocznego trójkąta i ogonami skróconymi do czterech kregów. Glowa silna, sucha, bez platów usznych, cialo średniej wielkości i doskonale umieśnione. Odpowiada to wyglądowi dzisiejszych cane corso. Inny zachowany obraz, na którym pojawiają sie miedzy innymi równiez cane corso, pochodzi z pracowni mistrza Filippa Hackerta (1737-1807). Przedstawia scene myśliwską z kilkoma róznymi psami, z których niektóre bardzo dobrze odpowiadają typowi cane corso.

Cane corso to starodawna wloska rasa, której historia jest bardzo dluga i bogata. Juz w czasach rzymskich podobne psy byly uzywane na arenach do walk z innymi zwierzetami, a czasem równiez z ludLmi. Niektóre jednak byly zdecydowanie ciezszego typu, z wiekszą i ciezszą glową, ze skórą bardziej pofaldowaną. Te zwierzeta wzbudzaly lek. Drugi typ psa byl podobnej budowy ciala, ale wyraLnie lzejszy, z glową bardziej suchą, z doskonalym umieśnieniem, pelen temperamentu i energii. Ten byl stosowany glównie w czasie lowów zwierząt, przede wszystkim dzików. Byl bardziej ruchliwy a swoją zdobycz potrafil prześladowac bardzo dlugo.

Z pierwszego typu powstal dzisiejszy mastif neapolitanski a z drugiego cane corso. Róznice pomiedzy obydwoma rasami są wielkie. Cane corso jest psem raczej średniej wielkości, o doskonalej budowie ciala, które jest doskonale umieśnione. Lapy są kocie a przez to równiez jego chód przypomina poruszanie sie kotów. Jest niezwykle aktywny, spostrzegawczy, ciekawski, wesoly i w znacznym stopniu uzalezniony od swojego pana. Wykorzystywali to juz starodawni Wlosi, poniewaz oprócz roli psa pasterskiego i lowieckiego sluzyl im równiez jako niezwyciezony straznik ich domostw i rodzin. Ma gleboko zakorzenioną nieufnośc wobec obcych, kontakt z nimi nawiązuje dopiero po pewnej chwili. W wiekszości takich sytuacji naśladuje swojego pana i jeśli widzi, ze obca osoba zachowuje sie wobec jego pana przyjaLnie, równiez i on odnosi sie do tej osoby przyjaLnie.

Cane corso byly we wcześniejszych czasach ulubionymi psami nie tylko farmerów, ale równiez szlachty, która wykorzystywala je do pilnowania swoich siedzib. Tym mozna równiez wyjaśnic nazwe rasy. Cane corso najcześciej sie wlaśnie tlumaczy jako "pies strazniczy" poniewaz cane = pies, natomiast corso moze oznaczac zamkniete podwórze, co w polączeniu daje "pies, który pilnuje zamknietego podwórza". "Corso" z pewnością nie oznacza, iz pies pochodzi z Kostaryki. Jest to oczywiście pies wloski, a najcześciej wystepowal w prowincjach poludniowych.

DLACZEGO JEST TAK RZADKI

Pierwsza wojna światowa odbila sie negatywnie nie tylko na zyciu milionów ludzi, ale miala równiez znaczny wplyw na rozwój ras psów. Szczególnie duze psy stawaly sie w okresach glodu i nedzy luksusem. Przezywaly tylko na farmach, gdzie faktycznie trudno by sie bylo bez nich obyc. Równiez druga wojna światowa okazala sie katastrofą, miedzy innymi dla cane corso. Niektóre posluzyly glodującym wlaścicielom za Lródlo miesa. Przezyla ich tylko garstka. Z pewnością nie byly to psy do zabawy, ale wylącznie do pracy. Pilnowaly bydla na pastwisku, pomagaly oddzielic chore lub cielne sztuki od stada, bronily zycia i majątku swoich panów. W czasie dnia zajmowaly sie stadem, wieczorem bezpieczenstwem rodziny.

WAZNE INFORMACJE

W latach piecdziesiątych dr Bonnati - wloski kynolog, weterynarz i juror ENCI - zauwazyl w Puglii psy typu rózniącego sie od mastifa neapolitanskiego , podobne do bulmastifa czy presy z Majorki. Obserwowane osobniki opisal, ale w danej chwili bylo to wszystko.

Na początku lat 70 psy te zainteresowaly profesora Ballottu na tyle, ze w roku 1973, wspólnie z dr Morsianim, rozpocząl poszukiwania podobnych osobników na poludniu Wloch.

1974 - na wystawie w Foggi zaprezentowano 5 egzemplarzy cane corso. Szary pies z Ortanovy, wysoki, z dlugimi nogami. Para czarnych psów z Mantelly, czarna suka i podpalany pies z Lucera, które mialy krótszy nos i nogi.

1978 - dr Breber, w artykule dla ENCI oświadczyl, ze rozpocząl hodowle psów tej rasy, posiadając 19 egzemplarzy. Od roku 1975 do roku 1978 urodzily sie dwa mioty, z których przezylo 10 szczeniąt.

1979 - Stefano Gandolfi i Giancarlo Luciano Malavasi dowiedzieli sie o istnieniu rasy cane corso. Zdecydowali sie wlączyc w jego rekonstrukcje. Wiedzieli, ze nalezy sie ukierunkowac na krycie i od tego rozpocząc program rekonstrukcji. Pod koniec roku do Mantovy zostaly przywiezione trzy osobniki. Te w ciągu jednego roku daly zycie osiemnastu szczenietom. Miedzy innymi Basirovi, Bulanovi, Babakovi i Aliotovi. Te staly sie póLniej podporą programu rekonstrukcji tej rasy pod nadzorem dr Ventury i dr Bonnattiego. W miedzyczasie prof. Casolino, wraz z panem Serenim, rozpoczeli poszukiwania historiografii i ikonografii cane corso.

1981 - aby spowodowac szybsze powiekszenie sie tej rasy podjeto decyzje o powierzeniu niektórych szczeniąt powaznie zainteresowanym hodowcom. Chodzilo o potomstwo, które przyszlo na świat po starannie zaprogramowanym kryciu. W dalszym ciągu prowadzono poszukiwania odpowiednich osobników na poludniu Wloch.

1983 - dnia 16.10 dr Ventura w Mantovie zbadal i zmierzyl 12 psów cane corso, w celu uzyskania pierwszych informacji o rasie (masa, wysokośc, kolor, zgryz, itd.). Tego samego dnia zalozono Stowarzyszenie Milośników Cane Corso - SACC. Jego zadaniem byla waloryzacja hodowli tej rasy, poprawienie selekcji a nastepnie uznanie rasy cane corso. Przepisy powierzaly bezpośrednią kontrole nad kazdym kryciem nadrzednej komisji technicznej. Trzymiesieczne szczenieta przekazywano nowym wlaścicielom - wylącznie powaznie zainteresowanym - juz zaszczepione, z obcietymi uszami i ogonem. Nowi wlaściciele musieli byc czlonkami SACC.

1984 - cane corso zostal zaprezentowany na kilku wystawach, gdzie przyciągnąl zasluzoną uwage spoleczenstwa kynologicznego i publiczności zlozonej z laików.

1985 - pierwszy urzedowy kontakt w Mantovie z ENCI. Psy byly jeszcze jednak zbyt róznorodne.

1987 - SACC powierzylo dr Morsianiemu utworzenie standardu wedlug typu FCI. Badaniu poddano 100 egzemplarzy tak w pólnocnych, jak i poludniowych Wloszech. W listopadzie nadrzedna komisja techniczna zatwierdzila okazany standard.

1988 - ENCI zadecydowala o obserwowaniu osobników pod kątem ich jednorodności, budowy ciala i ich porównaniu z zatwierdzonym standardem. Na róznych wystawach obserwacją objeto do 50 egzemplarzy. SACC udostepnila ENCI szczególowe opisy oraz 97 fotografii róznych osobników. Odbyla sie pierwsza, wielka wystawa cane corso, na której spotkaly sie psy wybrane do projektu, jak i psy z poludniowowloskiej prowincji.

1989 - kierownictwo ENCI zalozylo dla cane corso Otwartą ksiege rasową".

1990 - rasa zostala zademonstrowana miedzynarodowej federacji kynologicznej na europejskiej wystawie w Veronie.

1990-1992 - na zjazdach w calych Wloszech wpisano juz do Otwartej ksiegi" 563 egzemplarze. Wraz z wcześniej wpisanymi, dalo to w sumie 820 osobników.

1994 - cane corso zostal zapisany jako czternasta rasa wloska.

1995 - od tego roku mozna na wloskich wystawach nadawac cane corso tytul CAC.

1996 - SACC zatwierdzila warunek, ze dla uzyskania tytulu championa Wloch konieczne jest zlozenie równiez egzaminu charakteru CALa a równocześnie przedlozenie wyników badania na dysplazje stawów biodrowych. W listopadzie tego roku cane corso zostal uznany przez miedzynarodową organizacje kynologiczną FCI.

HISTORIA RASY W CZESKIEJ REPUBLICE

Do Czech pierwsze cane corso przybyly na przelomie lat 1996 i 1997. Jako pierwsza w ksiedze rasowej zostala wpisana suka zaimportowana ze Slowacji, drugi pies równiez byl ze Slowacji, a nastepnie byla suka zaimportowana z Wegier. Dwa z nich byly wlasnością stacji hodowlanej Z Máchova Kraje" (Z Machovego regionu) malzonków Bajer. Jak sie póLniej okazalo, wiekszośc psów importowanych ze Slowacji nie osiągala odpowiedniej jakości i miala powazne wady. Mozna to latwo uzasadnic. Cane corso bylo wówczas rasą tak rzadką, ze zaden powazny hodowca z pewnością by nie sprzedal za granice doskonalego osobnika, poniewaz ten byl prawie skarbem narodowym.

Za granice sprzedawano tylko psy, które w dalszej hodowli nie byly uzywane. W tym czasie we Wloszech NIKT by nie sprzedal dobrego osobnika hodowlanego. Niestety niektórzy rozmnozyciele" znizyli sie do tego, ze w czasie hodowli zaczeli dodawac inne rasy, najcześciej neapolitanskiego mastifa, ale równiez inne rasy molosów. Na cane corso bylo wielkie zapotrzebowanie a szczeniąt rodzilo sie bardzo malo. Dlatego niektórzy "kombinatorzy" chcieli to sobie ulatwic. Tym mieszancom równiez zostaly wydane świadectwa pochodzenia, stwarzając problem, który nas dotyka do dzisiaj. Bardzo czesto spotykamy sie z osobnikiem, który ma co prawda rodowód jak cane corso, ale jest to ewidentny mieszaniec. Ich wlaściciele są bardzo czesto laikami a zwierze zalatwili sobie na predko i odpowiednio taniej. Dobry pies kosztuje dzisiaj we Wloszech okolo 1200 do 3500 euro. Szczenie ponizej przecietnej, które nie ma zadnych "ambicji" hodowlanych, mozna kupic za 500 do 750 euro. Wynika stąd, ze import dobrego zwierzecia nie jest latwy, a juz na pewno nie tani. Tyle tylko, ze "odpad", którego Wlosi pozbywają sie celowo, z pewnością nie moze stanowic podstaw hodowli u nas. Z podobną sytuacją mozemy sie jednak spotkac równiez w krajach sąsiednich.
Cane corso, o rzeczywiście wysokiej jakości, przybyly do nas dopiero w roku 1998. Zostaly zaimportowane z wloskiej stacji, która hodowlą zajmowala sie w tym czasie juz od dziewieciu lat! Pierwszy miot urodzil sie u nas 2.1.1999, w stacji hodowlanej Z Machova Kraje. Matka miotu pochodzi z wyzej wymienionej stacji z Wloch, jej ojciec jest wloskim championem (jego siostra jest wloskim championem, europejskim zwyciezcą, światowym zwyciezcą 2000 z Mediolanu). Ojcem miotu byl wloski champion psów zarodowych i ojciec wielu wspanialych cane corso w kraju pochodzenia. Dzieki temu w Czeskiej Republice zostal zastosowany material hodowlany o bardzo wysokiej jakości. Od tego czasu urodzilo sie juz wiele miotów, ale bardzo malo z nich bylo takich, które by czymś sie dla cane corso przyczynily. Niektóre ciągle są bardziej podobne do mieszanców, niz do czystorasowych osobników. Czeka nas jeszcze wielka ilośc pracy, nim uda sie u nas te rase ustabilizowac. Nawet w jednym miocie zdarzają sie bardzo wielkie róznice typu. Dlatego konieczna jest surowa selekcja. Wielu hodowców powinno sie zastanowic nad swoimi hodowlanymi osobnikami, czy są to rzeczywiście cane corso a w przeciwnym razie nie stosowac ich w dalszej pracy hodowlanej.

KLUB CANE CORSO

Dnia 29.6.2000 zostal zalozony specjalistyczny klub dla tej rasy - Czesko-Morawski klub cane corso. Klub ten ściśle wspólpracuje z krajem pochodzenia. Prowadzi równiez kontrole dysplazji stawów biodrowych. Oprócz klubowych i specjalistycznych wystaw organizuje równiez ogólnokrajowe spotkania cane corso, gdzie oprócz publicznej oceny, odbywają sie przez caly weekend konkursy (np. aportowania serdelka, szukania pana, plywania, malpia trasa, weight pulling, wyskok, itd.) W roku 2002 odbyl sie juz trzeci rocznik. Ta impreza wzbudzila wielkie zainteresowanie równiez hodowców wloskich. Jeden z wloskich hodowców wziąl w niej nawet udzial, a inni szykują sie na przyszly rok. Nie kazdy hodowca w Czeskiej Republice odniósl sie przychylnie do rozporządzenia, wg którego hodowla tej rasy regulowana bedzie od 1.1.2001 wylącznie przez CMKCC, ale nalezy sobie uświadomic, ze cane corso jest rasą o kruchych podstawach i dlatego nadzór nad tą hodowlą powinni sprawowac przez caly czas prawdziwi fachowcy. Przeciez wszystkim nam chodzi przede wszystkim o rase, czyz nie? A wychowywac osobnika, który z hodowli zostal wybrakowany, w innym klubie, gdzie przeszedl, jest zbrodnią przeciwko samej pracy hodowlanej!

Wszyscy, którzy w tej chwili zastanawiają sie nad kupnem cane corso, powinni sie zainteresowac tym, czy rodzice zostali poddani badaniu rentgenologicznemu a takze, czy hodowca jest czlonkiem CMKCC. Dopiero wtedy mają gwarancje czystorasowości szczeniecia oraz pewnośc, ze miot przeszedl przez co najmniej jedną kontrole fachową, którą przeprowadzają prawdziwi specjaliści od tej rasy, a nie ludzie, którzy nie mają zadnego doświadczenia z tą rasą.

DLA KOGO JEST ODPOWIEDNI

Jeśli marzycie o inteligentnym, wiernym, silnym rodzinnym przyjacielu, to mozecie nad cane corso sie zastanowic. Nim jednak go kupicie, odpowiedzcie na nastepujące pytania. Czy mam dosyc czasu dla psa? Czy jestem cierpliwym i spokojnym czlowiekiem? Czy chce go cala rodzina?

Czy mam mozliwości, aby trzymac go przede wszystkim w mieszkaniu? Czy nie przeszkadza mi przypadkowy wlos i czasem pogryziony but, bądL rozlana woda z miski? Czy nie jestem zbyt wygodny? Czy mam dosyc miejsca w samochodzie? Czy mam dosyc środków finansowych na wykarmienie duzego psa? Jeśli odpowiedzi na wszystkie te pytania są pozytywne, to jesteście na dobrej drodze.

Cane corso jest psem zdecydowanie rodzinnym. Jeśli zostanie oddzielony od rodziny, to cierpi. Jego stale umieszczenie w kojcu graniczy z dreczeniem zwierząt. Lepiej juz, zeby mieszkal z Wami w mieszkaniu w bloku, niz kolo domu, w kojcu z ogródkiem! Uwielbia dzieci, wobec których potrafi byc niewiarygodnie delikatny. Doskonale sie czuje w towarzystwie pozostalych psów oraz innych domowych pupilków. Chetnie chodzi do koni, uwielbia towarzystwo innego psa, czy to tej samej plci, czy innej rasy, np. malego chihuahua.

Na zewnątrz zachowuje sie wzorowo. Jeśli zostanie puszczony bez smyczy, to trzyma sie Was jak kleszcz. Silne utrwalenie zalezności od smyczy nie pozwoli mu oddalic sie od Was na odleglośc wiekszą, niz dziesiec metrów. W towarzystwie innych psów staje sie nieuwazny, bardziej pilnuje swojego pana. Chetnie plywa, biega, aportuje.

W CR mamy kilka osobników, które zlozyly egzamin na psa sluzbowego. Ich domeną są przede wszystkim tropienie i obrona. Posluszenstwo potrafi opanowac bez problemów, ale poprzednie dwie dyscypliny pasują do niego jak ulal. We Wloszech psy te biorą udzial w zawodach agility. Czasem jest wykorzystywany równiez do lowów. Na poludniu Wloch do dzisiaj pelni jednak role psa pasterskiego i pilnującego.

Jeśli podarujecie mu odpowiednio duzo milości, to on odplaci sie Wam w kazdym miejscu i zawsze tym samym.

WYBIERAMY SZCZENIE

Odwiedzając hodowce zwróccie uwage na zachowanie matki. Ta nie moze byc ani bojaLliwa, ani agresywna. Nie zwracajcie uwagi na tlumaczenia jej wlaściciela, ze przeciez ma szczenieta.

W obecności swojego wlaściciela powinna zachowywac sie w sposób spokojny i ukladny. Szczenieta powinny byc wychowane wylącznie w mieszkaniu! Jeśli tak nie jest, to lepiej sie odwróccie i idLcie do domu. Okres socjalizacji jest jednak (i to nie tylko w przypadku cane corso) bardzo wazny. Zwróccie sie o rodowody obydwu rodziców. Powinny byc kompletne, a nie tzw. rejestry. Jest to przeciez wieksza pewnośc, ze szczeniątka bedą rodowodowe. W ogóle najlepiej jest objechac kilka wystaw i wyrobic sobie swój wlasny pogląd. Jak by nie bylo, caly szereg hodowców nie zamieszcza ogloszen, lub czyni to bardzo rzadko. A tak mamy mozliwośc znalezienia ich wlaśnie na wystawie. I do tego celu, w koncu, wystawy sluzą. Tam mamy równiez mozliwośc obserwacji ich zachowania wobec ludzi i pozostalych psów. Psy nie mogą byc ani agresywne, ani wystraszone. Dobrej hodowli nie trzeba reklamowac w ogloszeniach! Cena szczeniąt w CR waha sie od 15 do 25 tys. koron. Oczywiście, im wyzsza jakośc szczeniecia, tym wyzsza cena. Czesto jest wprost proporcjonalna do jakości rodziców, im drozsza matka i oplata za krycie, tym wyzsza cena jej potomstwa!

SUKCESY NA WYSTAWACH

Równiez w CR mamy doskonalych osobników hodowlanych. świadczą o tym sukcesy na wystawach zagranicznych. Na Wystawie światowej w Mediolanie 2000 zostalo zgloszonych 200 psów cane corso. Trzej przedstawiciele z CR wypadli bardzo ladnie, jeden z nich nawet ubiegal sie o lokate. Na Wystawie Europejskiej w Poznaniu uzyskaliśmy dwa drugie miejsca i jeden najwyz-szy tytul - BOB! To o czymś świadczy. Na czeskich wystawach równiez mozemy sie coraz cześciej spotykac z osobnikami wzbudzającymi nadzieje. Zaczynają równiez wygrywac w konkursach najwyzszej rangi. Na swoim koncie czeskie cano corso mają 6 tytulów BIG, 3 res. BIG, 3 BOD, 3 BIS, 2 res. BIS, BIS junior suka a pies z czeskiej hodowli uzyskal w ubieglym roku BIS na wystawie szwedzkiej! O poziomie niektórych czeskich hodowli najlepiej jednak świadczy fakt, ze kilka szczeniąt wyeksportowano z powrotem do Wloch, chociaz nie tylko tam. Oprócz Wloch znajdziecie je równiez na Slowacji, w Polsce, Niemczech, Austrii, Holandii, Szwecji, Lotwie, w krajach bylej Jugoslawii, USA i Szwajcarii. Wszyscy, którzy w tym momencie sie wahacie, a chcielibyście sie o rasie dowiedziec wiecej, zwróccie sie do specjalistycznego klubu CMKCC. Klub ten wydaje dla swoich czlonków cztery informatory rocznie, które są w pelni poświecone tej rasie. Prowadzi równiez kontrole miotów i dlatego tutaj macie mozliwośc uzyskania informacji o wybranym przez Was szczeniaku.

Artykul napisany przez S. Bajerovą dla Kynologicznego czasopisma "SVET PSU" 5/2003